Przeglądając w czerwcu 2015 strony internetu trafiłem na stronę Janusza Maderskiego a tam znalazłem opis projektu setką przez Atlantyk. Po niedługim namyśle stwierdziłem że chciałbym wystartować w tych regatach.
Krótki telefon do pana Janusza , przelew na konto i 26 czerwca miałem dokumentację setki.
1 lipca wyjazd po sklejkę,6 po deski i 8 zacząłem trasować wręgi.Deski aby nie kleić wzdłużników zamówiłem długie przynajmniej na 530 cm.Miałem kłopot z pocięciem tak długich desek na listwy ale w końcu 14 lipca listwy były gotowe .W między czasie zakupiłem wkrętarkę, wyrzynarkę, strug i frezarkę .
Posiadałem już szlifierkę oscylacyjną i kątową , a pożyczyłem od kolegi pilarkę stołową.Miałem komplet elektronarzędzi do pracy.
Posiadałem już szlifierkę oscylacyjną i kątową , a pożyczyłem od kolegi pilarkę stołową.Miałem komplet elektronarzędzi do pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz